Po mękach w Armenii Kolejorz zapewnił sobie awans do kolejnej rundy. O stylu oczywiście trzeba jak najszybciej zapomnieć i wziąć się w garść, bo kolejny przeciwnik powinien być jeszcze trudniejszy. Szachtior Soligorsk, to klub z Białorusi, który również zaczynał od I rundy, lecz przeszedł bez większych problemów. Wypada mieć nadzieję, że Lech po rozpoczęciu sezonu ligowego będzie wyglądał zdecydowanie lepiej w pojedynkach międzynarodowych.
Najnowsza historia
W poprzednim roku Szachtior rozgrywki ligowe zakończył na 3. miejscu i dzięki temu dziś występuje w europejskich pucharach. Na dzień dobry w kwalifikacjach drużyna spotkała się z klubem z Walii- Qonnah's Quay i w tym dwumeczu Białorusini wyszli z tarczą.
Trener i drużyna
Od trwającego sezonu szkoleniowcem klubu jest Sergey Tashuev, który ma spore doświadczenie w silniejszych klubach od tego, w którym obecnie pracuje. Kubań Krasnodar, Anży Machaczkała czy Metalurg Donieck cieszą się większą reputacją niż omawiany Szachtior. Pod dowództwem nowego trenera drużyna po połowie sezonu zajmuje 4. miejsce, jednak strata do drugiego jest niewielka, bo wynosi dwa punkty. Zatem należy się przyjrzeć drużynie, która osiąga te dobre wyniki.
W bramce niepodzielnie rządzi Andrey Klimovich. Całe życie spędził w rodzimej lidze i zaliczył jeden występ w reprezentacji narodowej. Dostępu do bramki broni Igor Burko, który w reprezentacji zagrał pięć spotkań. Jednym z filarów w środku obrony jest z kolei inny Igor, tyle że Kuzmenok. Doświadczony rosły stoper związany z piłką białoruską. W tej formacji gra także Sergey Matvejchik. Ma kilkanaście występów w kadrze narodowej i do kilku lat jest zawodnikiem Szachtiora. Najstarszy ze wszystkich dotąd wymienionych- Pavel Rybak, to kolejny rosły stoper, który swoim doświadczeniem bardzo pomaga zespołowi.
O sile ofensywnej może decydować Elis Bakaj. Jest to Albańczyk potrafiący zagrać tak, by ktoś strzelił gola. Często zalicza asysty. Nie jest to na pewno byle grajek. Ma blisko 30 meczów w reprezentacji Albanii i w dodatku grał w takich klubach jak Dinamo Bukareszt czy Czernomorec Odessa. Zwrócić należy uwagę na defensywnego pomocnika Rogera Canasa. Jego mogą kojarzyć zagorzali kibice Jagiellonii. Żeby nie było w kadrze Szachtiora są również młodzi zawodnicy jak 18-letni Max Ebong, który gra na pozycji lewego pomocnika. Po przeciwnej stronie gra nieco starszy, ale również wychowanek- Yuri Kovalev, który potrafi i strzelić gola i zaliczyć asystę. Ważną rolę w grze Szachtiora pełni Aleksandr Selyava, lecz raczej przegrywa walkę z Juliusem Szoke. Za gole odpowiadać może Denis Laptev, mierzący 194 cm wzrostu napastnik nie jest łatwym zawodnikiem do upilnowania. Gołym okiem widać, że jest to drużyna mająca wielu doświadczonych zawodników, mocnym punktem może być również wzrost, bo jest kilku zawodników mających ponad 190 cm wzrostu.
Najnowsze transfery
Za wielu piłkarzy do Soligorska nie przyszło. Nie w ilości jednak siła, a w jakości. Sergey Balanovich ma za sobą wiele występów w kadrze Białorusi. Mimo 30- lat na karku jest jednym z najbardziej wartościowych piłkarzy w klubie. Do Szachtiora trafił z Amkaru Perm, być może zadebiutuje w meczach z Lechem.
Forma
Drużyna bez wątpienia jest w formie. Dwukrotnie pokonała bez większych problemów Qonnah's Quay, a i w lidze idzie jej całkiem dobrze. Jeżeli, więc Lechowi było ciężko w starciach z Gandzasarem Kapan, to zdecydowanie ciężej może być w pojedynkach z Białorusinami.
Najnowsza historia
W poprzednim roku Szachtior rozgrywki ligowe zakończył na 3. miejscu i dzięki temu dziś występuje w europejskich pucharach. Na dzień dobry w kwalifikacjach drużyna spotkała się z klubem z Walii- Qonnah's Quay i w tym dwumeczu Białorusini wyszli z tarczą.
Trener i drużyna
Od trwającego sezonu szkoleniowcem klubu jest Sergey Tashuev, który ma spore doświadczenie w silniejszych klubach od tego, w którym obecnie pracuje. Kubań Krasnodar, Anży Machaczkała czy Metalurg Donieck cieszą się większą reputacją niż omawiany Szachtior. Pod dowództwem nowego trenera drużyna po połowie sezonu zajmuje 4. miejsce, jednak strata do drugiego jest niewielka, bo wynosi dwa punkty. Zatem należy się przyjrzeć drużynie, która osiąga te dobre wyniki.
W bramce niepodzielnie rządzi Andrey Klimovich. Całe życie spędził w rodzimej lidze i zaliczył jeden występ w reprezentacji narodowej. Dostępu do bramki broni Igor Burko, który w reprezentacji zagrał pięć spotkań. Jednym z filarów w środku obrony jest z kolei inny Igor, tyle że Kuzmenok. Doświadczony rosły stoper związany z piłką białoruską. W tej formacji gra także Sergey Matvejchik. Ma kilkanaście występów w kadrze narodowej i do kilku lat jest zawodnikiem Szachtiora. Najstarszy ze wszystkich dotąd wymienionych- Pavel Rybak, to kolejny rosły stoper, który swoim doświadczeniem bardzo pomaga zespołowi.
O sile ofensywnej może decydować Elis Bakaj. Jest to Albańczyk potrafiący zagrać tak, by ktoś strzelił gola. Często zalicza asysty. Nie jest to na pewno byle grajek. Ma blisko 30 meczów w reprezentacji Albanii i w dodatku grał w takich klubach jak Dinamo Bukareszt czy Czernomorec Odessa. Zwrócić należy uwagę na defensywnego pomocnika Rogera Canasa. Jego mogą kojarzyć zagorzali kibice Jagiellonii. Żeby nie było w kadrze Szachtiora są również młodzi zawodnicy jak 18-letni Max Ebong, który gra na pozycji lewego pomocnika. Po przeciwnej stronie gra nieco starszy, ale również wychowanek- Yuri Kovalev, który potrafi i strzelić gola i zaliczyć asystę. Ważną rolę w grze Szachtiora pełni Aleksandr Selyava, lecz raczej przegrywa walkę z Juliusem Szoke. Za gole odpowiadać może Denis Laptev, mierzący 194 cm wzrostu napastnik nie jest łatwym zawodnikiem do upilnowania. Gołym okiem widać, że jest to drużyna mająca wielu doświadczonych zawodników, mocnym punktem może być również wzrost, bo jest kilku zawodników mających ponad 190 cm wzrostu.
Najnowsze transfery
Za wielu piłkarzy do Soligorska nie przyszło. Nie w ilości jednak siła, a w jakości. Sergey Balanovich ma za sobą wiele występów w kadrze Białorusi. Mimo 30- lat na karku jest jednym z najbardziej wartościowych piłkarzy w klubie. Do Szachtiora trafił z Amkaru Perm, być może zadebiutuje w meczach z Lechem.
Forma
Drużyna bez wątpienia jest w formie. Dwukrotnie pokonała bez większych problemów Qonnah's Quay, a i w lidze idzie jej całkiem dobrze. Jeżeli, więc Lechowi było ciężko w starciach z Gandzasarem Kapan, to zdecydowanie ciężej może być w pojedynkach z Białorusinami.
Ograli pol-amatorow z Wali,Lech tak samo armencow.
OdpowiedzUsuń