Wyspiarskich drużyn w Europie będzie dużo. Większość z nich jednak swój udział zapewne zakończy w pierwszych rundach. Niewielkie szanse na zaistnienie w Europie daje się zespołom walijskim, które puchary mogą traktować co najwyżej jako przygodę życia niż rywalizację jak równy z równym. Walia mimo, że jest niewielkim krajem i do tego bez większych sukcesów wystawia cztery drużyny. Mistrz kraju zacznie o d I rundy LM, natomiast dwa zespoły od rundy wstępnej LE. Jedna drużyna tylko zacznie grę w pucharach od I rundy LE.
O Ligę Mistrzów
Najlepsi w kraju okazali się dobrze znani w Polsce zawodnicy The New Saints, którzy jeszcze kilka lat temu sprawiali problemy warszawskiej Legii. Od tego czasu klub nie spada poniżej pewnego poziomu i co roku pokonuje jednego rywala. Ostatnio, co prawda po dogrywce, ale zawsze, piłkarze walijskiego teamu pokonali gibraltarski Europe FC. W następnej rundzie jednak mocno została potraktowana przez chorwacki HNK Rijeka i przygoda z pucharami skończyła się na drugim przeciwniku.
O Ligę Europy
Cefn Druids A.F.C., to klub który w Europie niespecjalnie jest komukolwiek znany. Od niedawna dopiero występuje na najwyższym szczeblu piłkarskim w Walii, choć w swojej historii ma kilka większych tytułów zdobytych na krajowym podwórku. Rywalizacja w Europie jednak będzie nowością.
Od rundy wstępnej jak powyższy debiutant rozpocznie swoją przygodę Bala Town. Drużyna ta zgodnie z tradycją żegna się z pucharami już po pierwszym rywalu. Trudno się spodziewać innego obrotu sprawy w zbliżającym się sezonie. Ostatnio dużo lepszy okazała się FC Vaduz, który w dwumeczu wygrał 1:5.
Niewielkim doświadczeniem zdobytym na arenie międzynarodowej może pochwalić się również Gap Connah's Quay FC. Klub od kilku sezonów gra w pucharach i również szybko żegna się z rozgrywkami. Ostatnio drużyna poległa w starciu z fińskim HJK Helsinki.
O Ligę Mistrzów
Najlepsi w kraju okazali się dobrze znani w Polsce zawodnicy The New Saints, którzy jeszcze kilka lat temu sprawiali problemy warszawskiej Legii. Od tego czasu klub nie spada poniżej pewnego poziomu i co roku pokonuje jednego rywala. Ostatnio, co prawda po dogrywce, ale zawsze, piłkarze walijskiego teamu pokonali gibraltarski Europe FC. W następnej rundzie jednak mocno została potraktowana przez chorwacki HNK Rijeka i przygoda z pucharami skończyła się na drugim przeciwniku.
O Ligę Europy
Cefn Druids A.F.C., to klub który w Europie niespecjalnie jest komukolwiek znany. Od niedawna dopiero występuje na najwyższym szczeblu piłkarskim w Walii, choć w swojej historii ma kilka większych tytułów zdobytych na krajowym podwórku. Rywalizacja w Europie jednak będzie nowością.
Od rundy wstępnej jak powyższy debiutant rozpocznie swoją przygodę Bala Town. Drużyna ta zgodnie z tradycją żegna się z pucharami już po pierwszym rywalu. Trudno się spodziewać innego obrotu sprawy w zbliżającym się sezonie. Ostatnio dużo lepszy okazała się FC Vaduz, który w dwumeczu wygrał 1:5.
Niewielkim doświadczeniem zdobytym na arenie międzynarodowej może pochwalić się również Gap Connah's Quay FC. Klub od kilku sezonów gra w pucharach i również szybko żegna się z rozgrywkami. Ostatnio drużyna poległa w starciu z fińskim HJK Helsinki.
Komentarze
Prześlij komentarz