Przejdź do głównej zawartości

Wielki znak zapytania przed mundialem

Do mundialu pozostało jeszcze trochę dni i spokojnie selekcjoner Adam Nawałka może obmyślać plany odnoście zbliżającego się turnieju w Rosji. Za blisko miesiąc czasu powinniśmy poznać 23- osobową kadrę,, która zmierzy się z Senegalem, Kolumbią i Japonią podczas tegorocznego mundialu. Na ten moment wciąż pozostaje wiele pytań, na których nie znamy odpowiedzi. W moim odczuciu współczuję selekcjonerowi, gdyż na poważnie trudno wybrać aż tak szeroką kadrę zawodników, gdyż nie wielu przekonuje swoją formą i nie pokazuje poziomu jakiego się wymaga. Na obecną chwilę jest może około piętnastu piłkarzy, którzy i mają doświadczenie i grają, ale wśród powiedzmy tych pewniaków są zawodnicy, którzy powinni prezentować się lepiej, najlepiej zaczynając od przekonania trenerów w swoich klubach bądź po prostu wyleczyć urazy i wrócić do pełni dyspozycji.

21 maja rozpoczyna się zgrupowanie kadry, co oznacza że już niebawem selekcjoner będzie musiał podjąć męską decyzję i powołać do reprezentacji najlepszych z najlepszych. W związku z tym postanowiłem sam pobawić się i tu na blogu wyręczyć Adama Nawałkę. Nie ukrywam do łatwych zadań nie należy wybranie 23- osobowej najlepszej grupy polskich zawodników, a i też podkreślam, że w ciągu tych kilku tygodni wiele się może zmienić, więc moje wybory nie są ostateczne. Być może również o kimś zapomniałem.

Bramkarze

Wojciech Szczęsny- nieźle sobie radzi w Juventusie. Powoli wchodzi w bluzę Buffona i zbiera ładne recenzje. Poza tym niewielu jest bramkarzy lepszych od niego, z takim doświadczeniem mających polskie obywatelstwo.
Łukasz Fabiański- kolejny bramkarz reprezentacji, który nie powinien się czuć zagrożony brakiem powołania na mistrzostwa. Świetne recenzje w słabym Swansea City oraz dobre występy w poprzednich meczach reprezentacji działają bardziej na plus niż minus.
Dominik Hladun- czasem może warto zaryzykować. Po pierwsze ten zawodnik, to przyszłość polskiej piłki, ma 22-lata. Jako trzeci bramkarz mógłby zbierać niezbędne doświadczenie. Nikomu nie zaszkodzi postawić na młodzież tym bardziej, że z góry wiadomo, że większych szans by nie miał w rywalizacji ze Szczęsnym i Fabiańskim. Bartosz Białkowski ma swoje lata i też nie jest lepszy od powyższych bramkarzy. Łukasz Skorupski dobrze, że jest za granicą i trenuje z fachowcami, ale on jest teraz na takim etapie, że nie może pozwolić sobie ogrzewaniem ławki rezerwowych.

Obrońcy

Łukasz Piszczek- są lepsi od niego? Nie sądzę. Nawet w gorszej dyspozycji Piszczu jest po prostu niezbędny. Ma doświadczenie, nieraz grał w wielkich meczach i już liznął spotkań na turniejach.
Kamil Glik- tak jak powyżej. Nie powołując Glika na mundial sami byśmy podkopywali sobie dołek. Nie trzeba tłumaczyć tego powołania.
Michał Pazdan- może i Legia słabo gra, ale nie wszystko zależy od jednego zawodnika. W reprezentacji raczej nie zawodzi. Z pewnością zwycięstwo w Pucharze Polski podbudowało mentalnie tego obrońcę.
Maciej Rybus- gra w lidze rosyjskiej. Świetnie zna tamtejszy klimat, zawodników reprezentacji tego kraju i nie tylko i ma za sobą duże doświadczenie. Czego więcej wymagać?
Bartosz Bereszyński- we Włoszech nie jest chłopcem od podawania piłek, tylko piłkarzem, który coś w Sampdorii Genua znaczy.
Thiago Cionek- dla tego zawodnika być może ten mundial będzie ostatnim wielkim turniejem na jakim wystąpi. W zespole Nawałki nie zawodził, jest piłkarzem, któremu można zaufać i co ważne gra w lidze włoskiej. Mało jest polskich piłkarzy, którzy grają na takim poziomie.
Jan Bednarek- w lidze angielskiej, czyli jednej z najsilniejszych na świecie nie możemy się pochwalić dużą ilością polskich piłkarzy grających, a nie tylko trenujących. Bednarek poradził sobie na wyższym szczeblu i ostatnio dobrze o nim słychać.

Pomocnicy

Jakub Błaszczykowski- może i za wiele ostatnio nie grał, może i nie przypomina tego piłkarza sprzed kilku lat, ale i tak mimo to, inni mogą co najwyżej czyścić mu buty. Kuba to charakter, to osobowość, która jest niezbędna na takim turnieju.
Grzegorz Krychowiak- może i się jego krytykuje, że słabo gra i tak dalej. Niech wymieni ktoś zatem konkurentów dla Krychy? Cisza? Mnie wcale to nie dziwi. Jest potrzebny i tyle, bo jest dobry.
Piotr Zieliński- gra we Włoszech, jest kreatywny, to piłkarz- przyszłość dla Orłów Nawałki. Z nim powinno być łatwiej niż bez niego.
Kamil Grosicki- żelazny reprezentant. Szybkość, to coś czym możemy straszyć rywali. Grosik nie boi się brać gry nad siebie. Takich potrzeba w kadrze.
Adrian Mierzejewski- wiem, że jego selekcjoner nie powoła. Może obu panom jest nie po drodze ze sobą, ale co tu dużo mówić. Na obecną chwilę jest to zawodnik, który może zaskoczyć pozytywnie. Australia z pewnością nie jest krajem kojarzonym z futbolem, ale kto tak na prawdę wie jak się tam gra? Poza tym to piłkarz doświadczony, ukształtowany.
Mateusz Klich- nie bałbym się postawić także na Klicha, który gra w holenderskiej Eredivisie, również lidze silniejszej od polskiej. Wie co to reprezentacja, bo w niej grał. Nawet jako rezerwowy byłby jakąś opcją.
Jacek Góralski- występuje w Bułgarii także lidze silniejszej od polskiej. Zbiera dobre recenzje, walczaków takich jak on nigdy za wiele.
Rafał Kurzawa- nie zawiódł podczas ostatnich sparingów, a nawet się wyróżniał. Ma nieźle ustawioną lewą nogę. Jest przyszłością, na którą trzeba postawić.
Przemysław Frankowski- kolejny młody piłkarz, który wnosi coś do Jagiellonii i w niej błyszczy.
Krzysztof Mączyński- powołanie dla niego nie jest konsekwencją jedynie jego zasług. To piłkarz, który dla kadry coś znaczy. Jest jak jeden ze zdrowych zębów w szczęce, którego nie warto wyrywać.

Napastnicy

Robert Lewandowski- bez komentarza.
Arkadiusz Milik- jest ukształtowanym napastnikiem, gra w Napoli, czyli klubie jest silnym zespołem. Wraca po kontuzji, a wiemy co może dać drużynie, gdy wróci na poważnie.
Łukasz Teodorczyk- charakterny zawodnik, który nie odpuszcza. Strzela gole, jest w formie.
...
Rezerwowi

Tomasz Loska- kolejny młody bramkarz, który powinien zostać wzięty pod uwagę. Przegrał w rywalizacji z Hladunek, bo patrząc na obecne wyniki ich klubów, to Hladun raczej wygrywa,
Bartosz Salamon- gra w Serie A. Powinien być wzięty pod uwagę.
Karol Linetty- nieźle mu idzie we Włoszech, to wystarcza by i jego osoba powinna być w kręgu zainteresowań.
Sebastian Szymański- jeden z niewielu Polaków grających w najsilniejszym polskim klubie- Legii Warszawa. Dobrze byłoby zwrócić na niego uwagę.
Dawid Kownacki- być piłkarzem w Serie A, to wielki zaszczyt. Jest młody i może wiele jeszcze zwojować.
Kamil Wilczek- jest postrachem ligi duńskiej. Jego osoba jest bardzo ciekawa, może warto pokusić się i jego również powołać.
Jakub Świerczok- z pewnością zrobił krok do przodu i nie zawodzi. Czas może zrobić i kolejny, ale żeby mógł wykonać kolejny ruch, należy jemu pomóc.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Poznajmy rywala Legii- Spartak Trnawa

Drugim przeciwnikiem mistrza Polski w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów będzie słowacki mistrz- Spartak Trnawa, który okazał się minimalnie lepszy od bośniackiego Zrinjskiego Mostar. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ten przeciwnik zawiesi legionistom poprzeczkę wyżej aniżeli ostatni rywal z Irlandii czyli Cork City. Z drugiej jednak strony można się spodziewać, że warszawiacy będą w lepszej dyspozycji, gdyż za nimi będzie już jakiś mecz na polskich boiskach w ramach ekstraklasy. Czas poznać rywala zza południowej granicy. Najnowsza historia Spartak Trnawa w poprzednim sezonie pierwszy raz wygrał mistrzostwo swojego kraju, dzięki czemu klub stanął przed szansą gry w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Na ten moment klub zrobił jeden krok do przodu pokonując mistrza Bośni i Hercegowiny- Zrinjskiego Mostar, z którym udało się wygrać tylko raz, a raz padł remis. Trener i drużyna Drużyna mistrzostwo zdobyła pod okiem Nestora El Maestro, teraz jednak budowana jest przez dobrze znanego ...

Nie bójmy się Portugalii

Chorzów 11 października żyć będzie ważnym meczem reprezentacji Polski, która to spotka się z Portugalią, czyli Mistrzami Europy. W tym trudnym pojedynku biało- czerwoni mogą dać radość wszystkim Polakom. A swoje optymistyczne podejście argumentuję niezłym debiutem w roli selekcjonera Jerzego Brzęczka. Od Włochów mieliśmy dostać baty. Drużyna w dużej mierze bardzo się zmieniła i nie przypominała do końca kadrowo tej jaką mieliśmy okazję oglądać podczas rosyjskiego czempionatu. I co ważne, Polska nie zawiodła, zagrała dobre zawody i z remisu wówczas bardziej zadowoleni powinni być piłkarze z południa Europy. Teraz, gdy część zawodników nabrała wiatru w żagle poprzez dobre występy w swoich klubach może się pokazać z jeszcze lepszej strony w pojedynku z Portugalią. Portugalia bez CR7 Może i futbol, to gra zespołowa, ale nie oszukujmy się. Tak jak Nasza reprezentacja bez Lewandowskiego, tak Portugalia bez Ronaldo nie jest tak samo silna jak z nim. Nie ma oczywiście ludzi niezastąpionych...

Poznajmy rywala Lecha- Szachtior Soligorsk

Po mękach w Armenii Kolejorz zapewnił sobie awans do kolejnej rundy. O stylu oczywiście trzeba jak najszybciej zapomnieć i wziąć się w garść, bo kolejny przeciwnik powinien być jeszcze trudniejszy. Szachtior Soligorsk, to klub z Białorusi, który również zaczynał od I rundy, lecz przeszedł bez większych problemów. Wypada mieć nadzieję, że Lech po rozpoczęciu sezonu ligowego będzie wyglądał zdecydowanie lepiej w pojedynkach międzynarodowych. Najnowsza historia W poprzednim roku Szachtior rozgrywki ligowe zakończył na 3. miejscu i dzięki temu dziś występuje w europejskich pucharach. Na dzień dobry w kwalifikacjach drużyna spotkała się z klubem z Walii- Qonnah's Quay i w tym dwumeczu Białorusini wyszli z tarczą. Trener i drużyna Od trwającego sezonu szkoleniowcem klubu jest Sergey Tashuev, który ma spore doświadczenie w silniejszych klubach od tego, w którym obecnie pracuje. Kubań Krasnodar, Anży Machaczkała czy Metalurg Donieck cieszą się większą reputacją niż omawiany Szachti...